About me


Cześć kochani, 
pewnie zastanawiacie się kimże jest osoba, która notorycznie marudzi i Was poucza, na tym "szalonym" blożku?
Otóż "moi" zwę się Paulina, mam 24 lata i mieszkam na odludziu, gdzie cytując klasyka "wrony zawracają". W przerwie pomiędzy wymagającymi, trudnymi studiami oraz pracą do upadłego wybieram się na wycieczki w celu odnalezienia sensu życia. Mówiąc po ludzku - studiuję to co chciałam, chcę i lubię, ale prawdopodobnie nie znajdę zatrudnienia w kierunku, w związku z czym notorycznie wybieram się gdzieś jako Au Pair, aby o tym zapomnieć.
AU PAIR:
03-10.2014 Berkshire, UK
07-09.2015 Devon, UK
06-10.2017 East Sussex, UK
03.2018-10.2018 Connecticut, US
11.2018-  Virginia, US


Zabiegana, zaczytana i nierozgarnięta marzycielka nieudolnie starająca się spełniać swoje cele i pragnienia. Lubiąca planować sobie życie niekoniecznie mierząc siły na zamiary..  


Uwielbiająca przewidywać zakończenia filmów czy książek. Wieczorne spacery to coś co ją uspokaja, brak tłumów i przepychanek, chwila oddechu po intensywnym dniu.  

Jeszcze niedawno pasjonowała się fotografia, jednak z powodu braku czasu i czystego lenistwa zagubiła się.

Czasem zbyt pesymistycznie podchodząca do swojego życia, zazwyczaj raczej bardziej optymistycznie patrzę na życie drugiego człowieka. Dystans i dziwne poglądy na temat otaczającej rzeczywistości, sprawiają że nie jest łatwo ją lubić czy nawet tolerować. O ile jest to możliwe.  

Marzą mi się niestworzone rzeczy, a w tym podróż do Stanów Zjednoczonych, nie pytajcie dlaczego, sama już chyba nie wiem. Jedyne co wiem, że tego chcę od bardzo dawna. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Karta kredytowa dla au pair jak to ugryźć, żeby polecieć na Hawaje za 95$ z East Coast?

Match, matcha, matchem pogania, a PM jak nie było tak nie ma... #CC

Czy czegoś się nauczyłam?